Studio Red Thread Games ogłosiło, że dzięki dotacji z Norweskiego Instytutu Filmowego może rozpocząć prace nad nowym projektem zatytułowanym Draugen. Będzie to pierwszoosobowa gra przygodowa w klimacie survival horroru, której akcja rozgrywać się będzie w górach i fiordach wschodniej Norwegii w latach dwudziestych XX wieku.
Jak piszą twórcy na stronie internetowej, gra w warstwie fabularnej będzie mroczną i niepokojącą podróżą do czarnego serca norweskiego narodowego romantyzmu, którą odbędzie amerykański fotograf-botanik. Historia zainspirowana została skandynawską literaturą i legendami, a także nordycką mitologią i islandzkimi sagami, a jej akcja rozgrywać się będzie wczesnych latach dwudziestych XX wieku. Gracze odkryją najmroczniejsze sekrety niedostępnej rybackiej społeczności, która zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Poznają również niewielką wioskę, będą zbierać wskazówki i wspomnienia, a wszystko po to, by zgłębić prawdę o strasznej tragedii. W kontekście fabuły, mocno splecionej z norweską historią i kulturą, nie dziwi duża dotacja od państwowej instytucji – na stworzenie
Draugen twórcy dostali grant w wysokości 144 tys. dolarów.
Warto przypomnieć, że obecnie twórcy
Draugen pracują także nad inna grą przygodową zatytułowaną
Dreamfall: Chapters. Będzie to trzecia odsłona serii rozpoczętej przez kultową
The Longest Journey w 2000 roku. W marcu tego roku na jej produkcję
Red Thread Games zebrało 1,5 mln. dolarów za pośrednictwem serwisu Kickstarter.
Na razie nie znamy nawet przybliżonego terminu wydania
Draugen; zważywszy jednak na fakt, że producent poszukuje pracowników do tego projektu, nie należy się spodziewać następnych informacji zbyt szybko. Gra tworzona jest z myślą o komputerach PC, a także konsolach nowej generacji.
Źródło:
"WildCamel" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2013-10-30 19:42:28
|
|